Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany
Tak, jak kidyś wspominałam pracuję w ubezpieczeniach. A jak to w pracy takej bywa, co jakiś organizowane sa szkolenia. Dzis wlasnie mialam wyjazd...

Historia bedzie ta dotycznych cudownego kuriera..

Tak, jak wspomnialam wyzej wyjechalam dzis na szkolenie. Przekazalam rodzicom, ze ma dzisiaj przyjechac kurier z przesylka dla mnie. Podalam numer telefonu do domku, jakos tak z przyzwyczajenia. W domu nie bylo nikogo, tata gdzies pojechal, mama poszla do pracy. A Pan kurier przyjechal wlasnie w tym momencie. Z racji, ze nie mogl sie dodzwonic na telefon domowy, a w biurze nikogo nie bylo, postanowil zadzwonic na numer komorkowy taty. Z racji, ze byla tablica z numerami wiedzial gdzie dzwonic. Mily Pan przekazal tacie informacje, ze ma dla mnie paczke, zostal poproszony aby podrzucic przesylke do pracy mamy i tak tez zrobil. Bardzo dziekuje temu Panu, ze zwrocil uwage na to, ze na tablicy jest podany numer i postanowil zadzwonic. ;)

Szkolenia kurier

Pobierz ten tekst w formie obrazka
13 grudnia 2012, 22:43 przez anuszka89 (PW) | Skomentuj | było | Do ulubionych
Ocena: 7 (Głosów: 7)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…