Dziękuje Panu, kasjerowi w sklepie Biedronka w Kutnie przy ul. Mickiewicza, który dzisiaj (17.02.2014) po 7 rano przypomniał mi o zabraniu reszty którą mi wydał za zakupy. Poniedziałkowo - poranne zakręcenie jest straszne, a dzięki uprzejmości tego Pana nie było jeszcze gorzej ;)
Komentarze