Dokładnie rok temu jechałam na egzamin prawa jazdy trasą Świnoujście-Szczecin. Koło mnie w busie siedział miły mężczyzna, z którym nawiązałam przyjemną rozmowę.
Egzamin miałam na 7:30, a dojechaliśmy do Szczecina na o 6:15, dlatego zapytałam się pana nieznajomego, czy wie jak dojechać linią autobusową czy tramwajową do WORD'u, by nie tracić pieniędzy na taksówkę. Pan nieznajomy zaproponował podwózkę.
Chciałbym mu jeszcze raz serdecznie podziękować za bezinteresowną pomoc - mógł mi jedynie wskazać numer linii, a jednak wolał mnie podwieźć na miejsce.
Serdecznie dziękuję!
Egzamin miałam na 7:30, a dojechaliśmy do Szczecina na o 6:15, dlatego zapytałam się pana nieznajomego, czy wie jak dojechać linią autobusową czy tramwajową do WORD'u, by nie tracić pieniędzy na taksówkę. Pan nieznajomy zaproponował podwózkę.
Chciałbym mu jeszcze raz serdecznie podziękować za bezinteresowną pomoc - mógł mi jedynie wskazać numer linii, a jednak wolał mnie podwieźć na miejsce.
Serdecznie dziękuję!
pomoc podwózka egzamin
Komentarze