Dziękuję Pani Konduktor z dworca głównego w Poznaniu, która wieczorem 10 listopada podpowiedziała mi anulowanie błędnie wypisanego biletu pełnopłatnego i sprzedała w jego miejsce studencki. Procedura niby prosta i oczywista, ale w pospiechu (poprzedni pociąg się spóźnił, przesiadkowy zaraz ucieknie, a tu jeszcze biletomat napsocił) całkiem straciłam głowę.
Był to kurs w kierunku Swarzędza, a nasz Anioł miał brązowe/ciemnoblond kręcone włosy do ramion.
Był to kurs w kierunku Swarzędza, a nasz Anioł miał brązowe/ciemnoblond kręcone włosy do ramion.
pkp
Komentarze