Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Chciałabym podziękować pewnej pani, która bardzo mi pomogła. ale do rzeczy. Niedawno, z grupką znajomych wybraliśmy się na paintball laserowy. Pech chciał, że podczas gry przewróciłam się i lekko zadrapałam, choć na tyle, że popłynęło mi trochę krwi. Gdy wyszliśmy na zewnątrz, akurat były upały a że na widok krwi reaguję dosyć specyficznie (czytaj: wystarczy kropla a już leżę nieprzytomna), tak więc gdy wyszliśmy , po chwili zaczęło mi się kręcić w głowie i zwyczajnie traciłam przytomność. Wtedy pewna kobieta, która akurat przyszła ze swoimi pociechami na zabawę, zamiast od razu po nas pójść grać poprosiła swoje dzieci, aby zaczekały, pomogły jej mnie podtrzymać i ogólnie ocucić. Jeszcze opatrzyła moje skaleczenie, gdyż sama nawet nie byłam w stanie tego zrobić. Na prawdę bardzo pragnę podziękować tejże kobiecie, gdyż pewnie gdyby nie ona to mogłabym się znaleźć w szpitalu, bo już niektórzy chcieli wzywać karetkę. Jest Pani aniołem! I przepraszam też za opóźnienie zabawy.

Pobierz ten tekst w formie obrazka
28 sierpnia 2013, 0:20 przez ~trampek200 | Skomentuj (3) | Do ulubionych
Głosów
49
(w tym negatywnych:
0
)
plus Wspaniałe
49

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…