Bratkowa ♀

Nie wydają mi się "gorsze" niż historie o kontrolerach i policjantach, który oszczędzili mandatu :) ale oczywiście to kwestia gustu :) Ja tam jestem pod wrażeniem człowieka, który zrezygnował ze swojego godziwego "zarobku", bo podejrzewał, że nie mam dużo pieniędzy :))

W Polsce też były spotkania Taize, za mojej pamięci dwa razy. Raz byłam uczestnikiem- we Wrocławiu ugościli nas w swoim klasztorze ojcowie karmelici bosi. Drugi raz byłam gospodarzem- w moim domku mieszkanku ugościłam dwie Francuzki. Byliśmy też oprowadzić ich po Starówce i Łazienkach (z kolegą, który lepiej zna język). Najbardziej podobał im się ... śnieg :P