Witam. Historia z dzisiaj, z ranka. Godzina 6:06, linia 144, Krakòw. Autobus podjeżdża na przystanek, na schody próbuje wejść starowinka. Z laską, ledwo kuśtyka. Autobus staje 40cm od krawężnika, starowinka nie sięga do poręczy, laska się omska, starowinka upada. Inni "pasażerowie" patrzą... W ch..u mają starowinkę... Nagle: O ZGROZO!!!!! Nadbiega satanista!!! Długie kudły do pasa, glany, czarne skórzane spodnie, czarna koszulka z rozj.....m Chrystusem, czarna skórzana kurtka. Podnosi staruszkę, wyzywa innych pasażerów od ch.i, po czy wsiada i pyta staruszki gdzie jedzie.Jedzie z babcią na jej przystanek, wysiada z nią, całuje w rękę, wzrokiem mordercy patrzy na innych współpasażerów. Wszyscy opuszczają wzrok... Chrześciqrwajanie.
Ave Diabola i mądrzy ludzie
Ave Diabola i mądrzy ludzie
Komentarze