Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

agoosiaaa21

Zamieszcza historie od: 18 listopada 2011 - 21:10
Ostatnio: 12 marca 2013 - 19:42
  • Historii na głównej: 2 z 2
  • Punktów za historie: 361
  • Komentarzy: 0
  • Punktów za komentarze: 0
 
Moja półroczna córeczka ma chore serce. Jak miała 2 miesiące niespodziewanie trafiłyśmy do szpitala we Wrocławiu (260 km od domu). Miałyśmy tam być parę dni, ale sprawy bardzo się pokomplikowały i byłyśmy prawie dwa miesiące. Mąż był w domu ze starszym synkiem i nie mógł przyjeżdżać do nas tak często jakby się chciało. Wspaniała jest nasza Lekarka. Pomijając fakt, że jest doskonałym fachowcem, to jeszcze na prawdę wspaniałym człowiekiem. Widziałam jak bardzo przejęta jest losem mojego dziecka, robiła co mogła, ale zaskoczyła mnie najbardziej zwykłą przyziemną sprawą... No bo który lekarz pomyślałby o tym, że będąc tak długo w szpitalu może mi brakować czystych ubrań? Pani Doktor widząc, że prałam ciuszki córci w wanience bez wahania zaproponowała, że weźmie do domu ubrania, moje też i wypierze bez najmniejszego problemu. Zaskoczyła mnie bardzo, niby nic, ale poczułam się świetnie. Bardzo dziękuję Pani Doktor za troskę, wsparcie w trudnych chwilach i taką właśnie przyziemną pomoc.

lekarz szpital

Pobierz ten tekst w formie obrazka
10 kwietnia 2012, 20:29 przez agoosiaaa21 (PW) | Skomentuj | Do ulubionych
Głosów
76
(w tym negatywnych:
0
)
plus Wspaniałe
76
W moim przypadku Wspaniałym okazał się ksiądz.
W 2009 roku wzięliśmy z mężem skromny cywilny ślub, ponieważ brakowało nam funduszy
na jakieś weselicho, w dodatku czekaliśmy na potomstwo. Jednak rok później postanowiliśmy złożyć przysięgę przed Bogiem... Poszliśmy załatwiać wszystkie formalności do Księdza. Przyznam, że miałam trochę obaw, że będzie czepiał się, że mamy już synka, że jesteśmy po cywilnym itd. Moje obawy okazały się bezpodstawne, Ksiądz Tomasz okazał się na prawdę wspaniałym człowiekiem. Po pierwsze za każdym razem jak do niego przychodziliśmy, to na naszego synka czekały jakieś słodkości, po drugie gdy mu powiedziałam, że będę miała białą suknię, był bardzo uradowany, ponieważ stwierdził, że kolor biały nie świadczy o czystości jako takiej, ale o czystości intencji, uczuć, a tego był pewien. Po trzecie gdy w przeddzień ślubu poszliśmy do niego z "kopertą" by zapłacić za ceremonię, przy nas otworzył ją zostawił sobie tylko 50 zł a resztę na siłę wsunął mężowi do kurtki i wskazując na naszą pociechę powiedział, że mamy ważniejsze wydatki i dosłownie uciekł. A po czwarte dzięki niemu mieliśmy najpiękniejszy ślub, kazanie było wspaniałe, takie tylko dla nas, wszyscy dosłownie ryczeli jak bobry, nie oklepane tylko bardzo personalne i z głębi serca.
BARDZO DZIĘKUJEMY! Wkrótce odbędzie się chrzest naszej córeczki, nie wyobrażamy sobie by mógł ochrzcić ją ktoś inny, aniżeli Ksiądz Tomasz.

Ksiądz ślub

Pobierz ten tekst w formie obrazka
18 listopada 2011, 21:22 przez agoosiaaa21 (PW) | Skomentuj | Do ulubionych
Głosów
294
(w tym negatywnych:
9
)
plus Wspaniałe
285

1